Geoblog.pl    noufany    Podróże    rumbo a Mexico    La Piñata
Zwiń mapę
2009
16
wrz

La Piñata

 
Meksyk
Meksyk, Puebla de Zaragoza
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10492 km
 
Poranek był trudny. Cóż tu mówić, tequila to nie woda. o 12 zapukała do pokoju Mama Nancy i powiedziała, że jadą do swojej rodziny na poprawiny i czy nie chciałbym z nimi pojechać. Szybko się wykąpałem i przygotowałem do wyjścia.
Na miejscu - jako, że rodzina liczna - było 15 osób, w każdym przedziale wiekowym. Przywitałem się i zasiadłem do stołu z innymi. Zjadłem 2 talerze pozole i parę chalupas, popiłem napojem (oczywiście bezalkoholowym) i odzyskałem siły. Po jedzeniu puszczono film (przerywając tym samym transmisję meczu FC Barcelona - Inter Mediolan). Jego tytuł i treść są całkowicie nieważne, ponieważ spośród 15 osób tylko ja zwracałem uwagę na to, co się działo - wszyscy zajęci byli rozmową i innymi ciekawymi rzeczami. Po 20 minutach film umarł śmiercią naturalną i puszczono muzykę. Musiałem popisać się umiejętnościami tanecznymi, bo wszyscy byli ciekawi, jak guerito radzi sobie z "luzami w biodrach" (G - copyright by Gazda). Było całkiem znośnie :)

Piñata.
Przy okazji urodzin (drugich) jednego z maluchów, pojechaliśmy kupić Piñatę, czyli figurki zrobionej z masy papierowej, którą zawiesza się nad poziomem głowy i używając kija próbuje się rozbić/zniszczyć. Nie jest to łatwe, bo masa jest dość gruba i całkiem wytrzymała.
Wygląd - zależy wyłącznie od inwencji jej twórcy, nasze Piñaty to Tweety i gryzoń z Epoki Lodowcowej, a widziałem także w kształcie dmuchanej lalki, zawodnika Las Luchas, byka... - można wymieniać w nieskończoność.
Rodzaje - Jednym z rodzajów Piñaty jest już ww. - do zniszczenia kijem. Drugi rodzaj to z otworem u dołu, który należy otwierać ciągnąć zwisające wzdłuż niego kawałki sznurka. W obu przypadkach celem jest wydobycie ze środka zawartości Piñaty.
Wypełnienie - dla dzieci "nadzienie" to słodkie słodycze. Dla starszych także pikantne słodycze, a jeśli jest odpowiednia okazja, nawet kondomy i penisy z czekolady.
Okazje - głównie urodziny, wieczory kawalerskie/panieńskie czy tzw. "baby shower" - wyprawiane do 1 miesiąca przed porodem impreza dla przyszłej matki. Ale nie ma żadnych ograniczeń do zabawy z Piñatą, każda okazja jest do tego dobra.
Rozbijanie Piñaty - małe dzieci rozwalają Piñatębez zakrytych oczu, dorośli mają tę trudność, że muszą to zrobić nie widząc celu. Rozbijać Piñatę może wiele osób, każda po kolei. Czas na rozbicie dla jednej osoby wyznacza przyśpiewka/wierszyk śpiewany przez osoby obserwujące zabawę. Jeśli komuś uda się rozbić Piñatę, wszyscy rzucają się po cukierki - kto pierwszy, ten lepszy.
Cena - około 50 pesos za Piñatę wielkości około 70 cm. Cukierki w okolicach 40 pesos za 1 kg.
Jak wcześniej pisałem, kupiliśmy 2 Piñaty, ale udało nam się rozbić tylko jedną, bo zaczęło padać i musieliśmy się ewakuować (rozbijaliśmy ją na zewnątrz z obawy o wystrój wnętrz i własne zdrowie, a także na dużo większą ilość miejsca).

Dnia ciąg dalszy.
Zagraliśmy w "Guesstures" - grę dla dwóch drużyn w pokazywanie rzeczowników (przedmiotów, czynności itd.) bez używania głosu i pokazywania liter. Mój zasób słów nie jest za duży, więc wybierano dla mnie rzeczowniki z gatunku łatwych - koniec końców przegraliśmy 37 do 39, więc mogę być zadowolony. Zabawa była przednia. Po jej zakończeniu pożegnaliśmy się i pojechaliśmy do domu.

Elotes.
Po drodze do domu zahaczyliśmy z Miriam (siostrą Nancy) o budkę, gdzie sprzedają gotowaną kukurydzę.
Elotes przyrządza się w następujący sposób: gotowaną (przez około 2h) kolbę kukurydzy nadziewa się na kawałek patyka, po czym smaruje jednym z 4 rodzajów sosów majonezowych (pikantny - zawierający dużo przypraw, słodki, tradycyjny - sam majonez, oraz dodatkowo solony). Następnie posypuje się całość kawałkami mozarelli i szybko przypala na dużym ogniu, dzięki czemu ser rozpuszcza się trochę, trochę przypala, ale lepiej trzyma się kukurydzy. Na sam koniec można całość posypać mielonym chile - po prostu palce lizać!!! Rewelacja, w dodatku nie jest to trudne do zrobienia. Miriam poinformowała mnie, że jest to jedyne takie miejsce w Puebli, gdzie robią takie dobre epalotes.
Koszt jednej przygotowanej w ww. sposób kolby kukurydzy to 14,50 pesos, czas przygotowania ok. 2 minut. Polecam!

W domu pełen relaks i spokój: gra w szachy, film na dobranoc, a przy okazji napój podobny do kaszki mannej.

Atole de Avena.
Do garnka z ciepłą wodą wrzuca się pałkę wanilii, a do innego naczynia płatki owsiane z mlekiem. Po ok. 10 minutach rozpuszczone płatki wlewa się do wody z wanilią i gotuje na małym ogniu przez około 20 minut, przy okazji dodając cukru. Tak przygotowany napój wlewa się do kubka. Można go jeść z sucharkami czy słodką bułką, a smakiem przypominało mi kaszkę manną z dzieciństwa. Przy okazji rozgrzewa - bardzo dobre na zimne wieczory.

Teotihuacan.
Wieczorem Nancy pomogła mi dowiedzieć się o możliwości dojazdu do Teotihuacanu, ale okazało się, że autobusy odjeżdżają z CAPU (Central de Autobuses de PUebla) tylko w niedziele o 7 rano, i dla Meksykanów wejście do muzeów i na tereny archeologiczne jest darmowe, cudzoziemcy mają zniżki. Koszt biletu w obie strony to około 200 pesos. Cóż, chciałem tam jechać jutro rano, ale będę musiał poczekać do końca przyszłego tygodnia (w piątek jedziemy do Zacatlan, a w przyszłym tygodniu jadę odwiedzić Aguascalientes).
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (13)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
zgadnij
zgadnij - 2009-09-18 20:22
domagam się takiej gazda erki na górze w kółeczku pod "luzami w biodrach", Romano my dear or maybe no eye-deer ;)
 
hakunka
hakunka - 2009-09-27 23:31
z imprezy dla mojej mamy były by nici hehe, bom wcześniak jest ;)
 
 
noufany
Roman Koziołek
zwiedził 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 86 wpisów86 77 komentarzy77 352 zdjęcia352 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
01.12.2017 - 17.12.2017
 
 
01.09.2009 - 08.11.2009